Co z drogą dla rowerów na ul. Bielskiej?

Jak już pisaliśmy, na początku roku 2022 spotkaliśmy się z przedstawicielami projektantem modernizowanego odcinka ul. Bielskiej i Stawowej w Krasnej. Przypomnijmy, że chodzi o ostatni nie wyremontowany fragment tego ważnego połączenia drogowego, rozpoczynający się tuż za skrzyżowaniem ul. Bielskiej z ul. Ustrońską, i obejmujący skrzyżowania z ul. Stawową, Sadową i Wiślańską. Dla rowerzystów temat ten jest o tyle interesujący, że wraz z przebudową drogi powstanie ciąg pieszo-rowerowy ora droga dla rowerów. Więcej informacji na ten temat można znaleźć w poprzednich wpisach na ten temat. Kolejne spotkanie poświęcone temu tematowi odbyliśmy kilka tygodni temu. Udało się załatwić kilka spraw, chociaż nie wszystkie.

Jednak nawierzchnia bitumiczna!

W trakcie pierwszego spotkania przedstawiliśmy kilka postulatów, z których najważniejszy dotyczył zastąpienia kostki brukowej nawierzchnią bitumiczną. Jak już wielokrotnie podkreślaliśmy, kostka brukowa jest rozwiązaniem przestarzałym, niepraktycznym i mniej bezpiecznym. Na ostatnim spotkaniu z projektantem oraz inwestorem (PZPD) uzyskaliśmy informację, że gestorzy sieci, które znajdują się pod nawierzchnią, nie wnieśli zastrzeżeń i jednak będzie zastosowana nawierzchnia bitumiczna. O ile nic się nie zmieni, możemy to uznać za mały sukces będący wynikiem naszych starań.

Krawężniki “na zero”

Kolejną dobrą wiadomością jest, że projekt zakłada zrównanie krawężników z poziomem nawierzchni na przejazdach przez skrzyżowania oraz na wjazdach do posesji. To z pewnością poprawi płynność poruszania się. Projektanci starali się również zminimalizować tzw. efekt fali, który często występuje na wjazdach do posesji, gdzie droga musi być obniżona, aby zapewnić wygodne włączanie się samochodów do ruchu. W przypadku omawianego projektu spadki mają być minimalne i rozciągnięte na dłuższym odcinku, co powinno w znacznym stopniu zminimalizować efekt falowania podczas jazdy,.

Barierkoza pozostanie

Niestety kolejne zgłaszane przez nas uwagi nie zostały uwzględnione w zmodyfikowanej wersji projektu. Jak policzyliśmy, wzdłuż CPRu, w miejscach, w których występują skarpy, zostanie rozmieszczone prawie 2 kilometry barierek ochronnych. Nie uwzględniono naszej propozycji, żeby zastąpić je żywopłotami, na co zezwalają przepisy. Niestety będziemy więc świadkami kolejnego przejawu barierkozy, która w założeniach ma poprawiać bezpieczeństwo rowerzystów, chroniąc ich przez stoczeniem się z pochyłości, zaś w praktyce je obniża stwarzając zagrożenie zahaczenia kierownicą w trakcie jazdy. Pomijamy już wątpliwy aspekt estetyczny tego typu rozwiązania.

Brak spójności z planowaną infrastrukturą

Projekt jest obarczony typową wadą, która dotyka bardzo wiele inwestycji tego typu realizowanych w Polsce. Perspektywa planistów zwykle jest ograniczona do tzw. zakresu zadania, poza którym jest już tylko biała plama. W efekcie powstające elementy infrastruktury rowerowej nie nawiązują do istniejących lub planowanych dróg rowerowych. W tym przypadku będzie to szczególnie bolesne, ponieważ ścieżka rowerowa na ul. Bielskiej skończy się sto kilkadziesiąt metrów od planowanego przebiegu trasy 604. Dla rowerzystów będzie to oznaczało konieczność włączenia się do ruchu ogólnego na krótkim odcinku ruchliwej ul. Bielskiej. Można było tego uniknąć gdyby inwestor w fazie planowania koncepcji wiedział o tych potencjalnych powiązaniach (a jak nam dano do zrozumienia – takiej wiedzy nie było).

Niestety jest to konsekwencja braku całościowej wizji i braku polityki rowerowej w naszym mieście i powiecie, co z kolei uniemożliwia tego typu długoterminowe i szerokie patrzenie na problematykę rozwoju infrastruktury rowerowej.

Niepotrzebna serpentyna

Na spotkaniu w styczniu 2022 przedstawiono nam wersję projektu przebiegu CPR istotnie zmodyfikowaną (w stosunku do pierwotnie publikowanej w ramach konsultacji społecznych) jeżeli chodzi o przeprowadzenie CPRu z północnej strony ul. Stawowej na południową stronę ul. Bielskiej, poniżej ronda Stawowa-Bielska-Sadowa. Różnicę przedstawiają poniższe rysunki:

Pierwotna wersja projektu zakładała stosunkowo proste przeprowadzenie CPRu z północnej strony ul. Stawowej na południową stronę ul. Bielskiej
Pierwotna wersja projektu zakładała stosunkowo proste przeprowadzenie CPRu z północnej strony ul. Stawowej na południową stronę ul. Bielskiej
Na skutek problemów własnościowych trzeba było ominąć jedną z działek. W rezultacie połączenie z ul. Bielską jest w wyższym punkcie, co skłoniło projektanta do zniwelowania różnicy wysokości skomplikowaną serpentyną.
Na skutek problemów własnościowych trzeba było ominąć jedną z działek. W rezultacie połączenie z ul. Bielską jest w wyższym punkcie, co skłoniło projektanta do zniwelowania różnicy wysokości skomplikowaną serpentyną.

Serpentyna pojawiła się w projekcie, ponieważ okazało się, że CPR nie może przebiegać zgodnie z pierwotną koncepcją z uwagi na kwestie własnościowe. W rezultacie wlot ścieżki na ul. Bielskiej musiał zostać przesunięty w górę, co z kolei wytworzyło znaczną różnicę poziomów i utrzymanie krótkiego przebiegu oznaczałoby powstanie sporego nachylenia. Aby go zniwelować projektant zaproponował serpentynę, którą widać na drugim zdjęciu.

Naszym zdaniem to rozwiązanie narusza jedną z podstawowych zasad projektowania dróg dla rowerów, a mianowicie zasadę bezpośredniości, która w skrócie oznacza że droga nie powinna być nadmiarowo wydłużana. Nie jest to też rozwiązanie bezpieczne ani wygodne.

W związku z tym zaproponowaliśmy dwa alternatywne rozwiązania – przesunięcie przejazdu i przejścia dla pieszych przez ul. Stawową kilkanaście metrów w stronę Krasnej tak, aby serpentyna nie była potrzebna. To rozwiązanie byłoby możliwe, gdyby został skrócony pas włączania się do ruchu dla jadących od strony zachodniej (z Krasnej lub Ustronia). Naszym zdaniem jest to całkowicie dopuszczalne, zwłaszcza, że obecnie ten pas ma prawie 200 metrów długości a ruch głównym pasem prowadzącym z ronda w ulicę Stawową będzie stosunkowo niewielki, gdyż wjadą na niego tylko samochodu poruszające się od dołu ul. Bielską i wjeżdżające z ul. Sadowej, kierujące się jednocześnie na ul. Stawową.

Alternatywną propozycją z naszej strony było przeprowadzenie ruchu rowerowego wokół ronda Stawowa-Bielska-Sadowa i całkowita rezygnacja z tego łącznika (a więc i z serpentyny). Takie rozwiązanie wydaje się tym bardziej sensowne, że ruchu rowerowy ul. Bielską od strony Cieszyna na ul. Stawową będzie minimalny (mało kto będzie zainteresowany wspinanie się stromym podjazdem, żeby za chwilę utracić tę wysokość). 

Skrócenie pasa rozbiegowego dla ruchu od strony Bielska i Ustronia o kilkanaście metrów (na rysunku oznaczony czerwoną strzałką) pozwoliłoby przesunąć przejście dla pieszych w górę ul. Stawowej i pozbyć się serpentyny.
Skrócenie pasa rozbiegowego dla ruchu od strony Bielska i Ustronia o kilkanaście metrów (na rysunku oznaczony czerwoną strzałką) pozwoliłoby przesunąć przejście dla pieszych w górę ul. Stawowej i pozbyć się serpentyny.

Kiedy realizacja?

Na zakończenie jeszcze jedno ważne pytanie: kiedy rozpocznie się remont? Niestety tu również nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Z uzyskanych informacji wynika, że powiat cieszyński będzie występował o dofinansowanie tej inwestycji w ramach Polskiego Ładu na rok 2023 (z tego samego funduszu jest realizowany m.in. remont ul. Kossak-Szatkowskiej). W optymistycznym scenariuszu, czyli jeżeli te środki zostaną przyznane, inwestycja może zacząć się z końcem bieżącego roku i nową drogą dla rowerów pojedziemy nie prędzej niż w roku 2024.

Piotr Stokłosa

0 0 głosy
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Opinie w tekście
Zobacz wszystkie komentarze

Polub nas na Facebooku

Facebook Pagelike Widget

Ostatnie wpisy

Najnowsze komentarze

Archiwa

Kategorie

Meta