Ostatnie spotkanie cieszyńskich rowerzystów z władzami miasta miało bardzo roboczy charakter. Omawialiśmy dwie grupy tematów: pilne udogodnienia i korekty w istniejącej infrastrukturze rowerowej Cieszyna oraz rozwój sieci rowerowej na terenie miasta oraz połączeń z sąsiednimi gminami.
W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele władz miasta w osobach pani burmistrz Gabrieli Staszkiewicz, zastępcy burmistrza pana Krzysztofa Kasztury oraz przedstawiciele straży miejskiej i MZD. Rowerzystów reprezentowali przedstawiciele Rowerowego Cieszyna oraz KKT „Ondraszek”. Poniżej streszczenie najważniejszych ustaleń.
Korekty w istniejącym oznakowaniu pionowym
W trakcie wycieczek rowerowych po Cieszynie często zauważamy błędy i nieścisłości w oznakowaniu. Oto najważniejsze miejsca wymagające korekty:
- Wjazd na al. Piastowską od ul. Poprzecznej oraz od ul. Mała Łąka.
Na początku obu ulic brak tabliczek T-22 „nie dotyczy rowerów”. Oznacza to, że teoretycznie wjazd rowerem na al. Piastowską od tej strony jest niemożliwy. Co ciekawe, jadąc z drugiej strony, a więc od ul. Zamkowej zauważymy znak C-13 „droga dla rowerów”.
- Brak tabliczek T-22 „nie dotyczy rowerów” na zakazach wjazdu w centrum miasta.
Zamiast tego rowerzysta docierający w okolice rynku musi przestudiować długie tablice tekstowe z wyłączeniami, na których w jednym z ostatnich punktów znajdzie właśnie taką informację. Jest to mało czytelne rozwiązanie, niezgodne z powszechnie stosowanymi standardami polegającymi na stosowaniu piktogramów.
Wprowadzenie możliwości jazdy pod prąd na niektórych drogach jednokierunkowych
Na spotkaniu omawiano przede wszystkim możliwość utworzenia tzw. kontrapasa dla rowerzystów, którzy chcieliby opuścić rynek jednokierunkową ul. Matejki w kierunku pl. Londzina i dalej do ul. Hajduka, Korfantego i Michejdy. Obecny układ ulic i dopuszczonych na nich kierunków jazdy sprawia, że chcąc dotrzeć rowerem na pl. Londzina, trzeba okrążyć rynek ulicami Regera, Limanowskiego, Bobrecką i Korfantego lub zjechać w dół ul. Menniczą aż do ul. Zamkowej i ponownie wspiąć się na wysokość placu Limanowskiego.
Oba istniejące rozwiązania są bardzo niewygodne i powodują znaczne nadłożenie drogi. Dla porównania: odległość od środka rynku do placu Londzina wynosi ok. 200 metrów, natomiast okrążanie obu przedstawionymi wariantami to ok. 1 100 metrów. Nadkładamy więc prawie kilometr.
Wprowadzenie tabliczki „dopuszczony ruch rowerowy” na niektórych chodnikach
Chodzi tu przede wszystkim o miejsca, w których chodniki są wystarczająco szerokie do zastosowania takiego rozwiązania. Ponadto przebiegają one w miejscach, w których występuje intensywny ruch samochodowy i jednocześnie stosunkowo niewielki ruch pieszy. W ramach przedstawionych odcinków chodników, gdzie można by zastosować takie rozwiązania, znalazły się:
- Ul. Bielska od początku (ul. Wyższa Brama) aż do ul. Kossak-Szczuckiej.
Praktycznie wzdłuż całego tego odcinka biegnie dosyć szeroki chodnik, w dodatku po obu stronach drogi. Jednocześnie jest to bardzo ruchliwa cieszyńska ulica. Wprowadzenie możliwości jazdy rowerem po chodniku zwiększyłoby bezpieczeństwo rowerzystów i jednocześnie płynność ruchu samochodowego. - Ul. Łącznej od ul. Wałowej aż do ronda na ul. Frysztackiej.
Warto dodać, że ten fragment był już kiedyś oznakowany jako ciąg pieszo rowerowy (CPR), ale z niewiadomych powodów oznakowanie zlikwidowano. - Al. Łyska od końca ścieżki rowerowej za mostem na Młynówce aż do ul. Żeromskiego.
Przedłużenie drogi dla rowerów (DDR) w tym miejscu pozwoliłoby zlikwidować niebezpieczne zakończenie CPR za mostem. Znajduje się ono na zakręcie al. Łyska, gdzie często samochody poruszają się bardzo szybko, co bardzo utrudnia wjazd na ten fragment CPR osobom jadącym od strony Puńcowa (w zasadzie ten wjazd jest niedozwolony, bo w tym miejscu namalowano podwójną linię ciągłą). Na ten temat pisaliśmy więcej w tekście Droga dla rowerów, kiedy muszę nią jechać. - Ul. Katowicka od ul. Motelowej aż do ronda na ul. Pikiety.
W chwili obecnej na tym odcinku znajduje się niezbyt wygodny i zaniedbany chodnik. Z drugiej strony jest tam wystarczająco dużo miejsca, żeby w przyszłości wybudować wygodną DDR, która pozwoliłaby połączyć CPR na ul. Pikiety z osiedlem Piastowskim i dalej z centrum miasta.
Zamykając ten punkt warto dodać, że postulujemy wprowadzenie na wspomnianych odcinkach chodników tabliczki „dopuszczony ruch rowerowy” a nie ciągu pieszo rowerowego (oznaczonego znakami C-13/C-16 „droga dla rowerów”/”droga dla pieszych”).
Różnica jest zasadnicza – wspomniana tabliczka zezwala na jazdę rowerem po chodniku (oczywiście z bezpieczną prędkością i z absolutnym pierwszeństwem dla pieszych) natomiast znad C-13 jest znakiem nakazu, który wymaga od rowerzysty wjazdu na taki odcinek.
Zdajemy sobie sprawę, że nie wszyscy rowerzyści (a zwłaszcza ci szybciej jeżdżący) chcą korzystać z chodników, które nie zawsze są dobrze dostosowane do jazdy rowerem. Dlatego jesteśmy zdecydowanie za rozwiązaniami opcjonalnymi, które pozwolą rowerzystom nie czującym się zbyt pewnie na ruchliwej drodze na legalne korzystanie z chodnika ale jednocześnie nie zmuszą na przykład szosowców do jazdy po fazowanej i obniżanej na wjazdach kostce brukowej. Więcej informacji na ten temat również w tekście Droga dla rowerów, kiedy muszę nią jechać.
Wydzielenie pasów dla rowerów na istniejących drogach
Jedna z propozycji dotyczyła mostu Wolności i początkowego odcinka ul. 3 Maja. W tym fragmencie ul. 3 Maja jest wystarczająco szeroko, aby wydzielić jednokierunkowy pas dla rowerów (do jazdy pod górę), który nie będzie stanowił utrudnienia dla ruchu samochodowego. Co więcej, pas na moście Wolności zapewniłby dodatkowe połączenie z CPR po drugiej stronie Olzy.
Poprawki na drodze rowerowej przy al. Łyska i ul. Rady Narodowej Księstwa Cieszyńskiego
Na tym jednym z najnowszych odcinków dróg rowerowych w Cieszynie popełniono tak wiele błędów projektowych i wykonawczych, że warto poświęcić mu oddzielny nagłówek w tym wpisie. A oto lista najważniejszych błędów zauważonych na wspomnianym fragmencie:
- Zbyt wysokie i ostro zakończone krawężniki przy wjeździe do SM „Cieszynianka” i na przejazdach na rondzie przy galerii Stela.
Granitowe krawężniki w tym miejscu wystają ok 4 cm ponad nawierzchnię (normy mówią o maksymalnie jednym centymetrze) i dodatkowo są ostro zakończone, co powoduje, że bardzo łatwo może dojść do uszkodzenia opony. - Zbyt małe łuki na rondzie przy galerii Stela.
Łuki wewnętrzne na dwóch zakrętach mają tu promień 0m, czyli są wykonane pod kątem prostym, co jest niezgodne z jakimikolwiek standardami.
- DDR przebiega zbyt blisko budynku galerii Stela.
Uwzględniając ten fakt, oraz że po stronie galerii Stela jest znacznie większy ruch pieszych niż po przeciwnej stronie ronda, zalecamy przeniesienie DDR w taki sposób, aby okrążała rondo od strony torów. - Zakończenie DDR w pobliżu Urzędu Celnego jest niezgodne z wszelkimi standardami. Forma jego wykonania sugeruje, że ma ono charakter prowizoryczny a DDR będzie kontynuowana dalej wzdłuż torowiska. Jednak z dostępnych nam informacji wynika, że nie ma obecnie takich planów, co oznacza, że ta prowizorka może „pozostać na wieki”. Oczywiście jeżeli nikt nie będzie na to zwracał uwagi.
Smutne jest to, że wszystkie wspomniane błędy można było zauważyć i skorygować na każdym z etapów realizacji tej inwestycji – zarówno w fazie projektowej, jak i wykonawczej a potem podczas odbioru.
Nie chcemy tu wyciągać zbyt daleko idących wniosków, co było przyczyną takich zaniedbań, lecz by uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości, zaproponowaliśmy władzom miasta, że jako użytkownicy dróg rowerowych chętnie podejmiemy się opiniowania zatwierdzanych rozwiązań pod kątem ich przydatności oraz zgodności z powszechnie przyjętymi standardami.
Jedną z propozycji, które pojawiły się przy tej okazji, jest wprowadzenie do specyfikacji istotnych warunków zamówienia (SIWZ) standardów budowy DDR. W tym zakresie można się oprzeć na przykład na Standardach i wytycznych kształtowania infrastruktury rowerowej, opracowanych na potrzeby Górnośląsko Zagłębiowskiej Metropolii.
Należy podkreślić, że władze miasta przychylnie odniosły się do wszystkich przedstawionych uwag i zadeklarowały chęć wprowadzenia omawianych rozwiązań. Mamy nadzieję, że dzięki obecności na spotkaniu przedstawicieli MZD oraz straży miejskiej poszczególne tematy będą sukcesywnie i możliwie szybko realizowane – zwłaszcza, że większość z nich jest niskoinwestycyjna i technicznie prosta w realizacji.
Budowa nowych dróg dla rowerów
Drugim ważnym punktem spotkania była budowa nowych dróg rowerowych. Dominującym tematem była kwestia wojewódzkiej DDR numer 604, która ma powstać w korytarzu Cieszyn – Ustroń – Bielsko-Biała. Pisaliśmy już na ten temat w tekście Trasa rowerowa 604 Bielsko-Biała – Cieszyn. Propozycja przebiegu odcinka cieszyńskiego. Obecnie dokonywane są dalsze ustalenia. Temat jest jednak tak obszerny i ważny, że poświęcimy mu oddzielny wpis.
Warto również wspomnieć, że trwają uzgodnienia ze starostwem powiatowym w kwestii budowy DDR lub CPR wzdłuż ul. Hażlaskiej, która ma zostać wykonana w trakcie planowanego remontu tej ulicy. Na podstawie otrzymanych informacji możemy jedynie poinformować, że są znaczne rozbieżności między urzędem miasta a starostwem co do koncepcji realizacji tej DDR. Z naszej strony zasugerowaliśmy jedynie, aby rozważyć wykonanie tego odcinka z użyciem nawierzchni bitumicznej, która jest znacznie wygodniejsza i bezpieczniejsza dla rowerzystów.