Czy wiecie, ile kosztuje wybudowanie przejścia pieszo-rowerowego przez tory, wyposażonego w automatyczne rogatki, sygnalizację świetlną i dźwiękową, szafę sterującą oraz oświetlenie, wybrukowanego i wygrodzonego? Według naszych ustaleń to na dzisiaj około 800 tys. zł. Równowartość nowego domu jednorodzinnego lub kilku samochodów klasy premium. Nie jest to kwota wyssana z palca, lecz oszacowana przez osobę zawodowo zajmującą się tego typu projektami dla kolejnictwa. I takim właśnie nowoczesnym przejściem możemy cieszyć się za Urzędem Celnym na wysokości Lidla. Czy aby na pewno możemy się nim cieszyć?
Wyobraź sobie, że chcąc uniknąć porannych korków podjąłeś lub podjęłaś decyzję o dojechaniu do pracy lub szkoły rowerem. Mieszkasz gdzieś na Bobrku, w Krasnej lub na Mnisztwie, więc do centrum jest dosłownie kilkanaście minut. W godzinach szczytu rowerem dojedzie się szybciej niż samochodem. Wiesz też, że lepiej nie pakować się w ulicę Bielską lub Stawową, bo ruch tam jest tak duży, że jazda rowerem wiąże się z ciągłym stresem, nie mówiąc o wdychaniu spalin i hałasie. Ale pamiętasz, że na wysokości sklepu Auchan możesz wjechać na ulicę Brodzińskiego a potem urokliwym Czarnym Chodnikiem podążać dalej bez uciążliwego towarzystwa pojazdów silnikowych. I pomysł składa się w piękną całość, bo zaraz za Urzędem Celnym znowu wjedziesz na ścieżkę rowerową, którą dotrzesz aż do dworca PKP. Niestety, tuż za przejściem kolejowym zaczynasz żałować swojej decyzji, bo musisz uprawiać ryzykowny slalom między kałużami, śmieciami, gruzem i rozjeżdżonym błotem. Nawet jeżeli unikniesz upadku, rower będzie cały ochlapany a i odzież pewnie ucierpi. Wszystko dlatego, że projektując i wykonując to przejście nikt nie pomyślał o tym, by połączyć je z istniejącymi ciągami komunikacyjnymi.
Dwa słowa o historii
Jak dobrze pamiętamy, w latach 2020-2022 trwały intensywne prace rewitalizacyjne przy linii kolejowej nr 190, na odcinku łączącym Cieszyn z Goleszowem. Ta rewitalizacja była częścią większej inwestycji obejmującej również trasy do Goleszowa i do Wisły Głębce. Całkowita wartość projektu wyniosła 460 mln złotych, z czego 85% było dofinansowywane z unijnego projektu Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego.
W ramach tego procesu praktycznie od zera wybudowano wiele przejazdów przecinających linię kolejową, w tym wspomniane przejście za Urzędem Celnym. Niestety okazało się, że ten element inwestycji stał się typowym przykładem “myślenia tunelowego”, które cechuje się tym, że nie dostrzegamy szerszego kontekstu podejmowanych działań. Cóż bowiem z tego, że mamy nowoczesne i bezpieczne przejście pieszo rowerowe, skoro korzystanie z niego jest bardzo utrudnione, bo nikt nie pomyślał o połączeniu tegoż przejścia z istniejącymi ciągami komunikacyjnymi.
Dostrzegamy problem
Tematem zainteresowaliśmy się już w drugiej połowie roku 2021. Jako członkowie zespołu ds. polityki rowerowej przy Burmistrzu Miasta Cieszyna złożyliśmy wniosek, aby miasto uporządkowało oraz utwardziło około 200-metrowy odcinek między przejściem kolejowym a końcem ścieżki rowerowej na ul. Rady Narodowej Księstwa Cieszyńskiego (RNKC).
Jakaż była nasza satysfakcja, gdy na jednym z kolejnych spotkań w styczniu 2022 usłyszeliśmy deklarację ze strony przedstawicieli MZD, że ten fragment zostanie utwardzony najpóźniej do końca pierwszego półrocza. Co prawda na początek miał to być tylko kamień, ale zawsze to lepiej niż glina i gruz.
Niestety radość okazała się przedwczesna, bo wraz z upływem kolejnych miesięcy nic się nie działo. Na kilkukrotne pytania i przypomnienia też nie uzyskiwaliśmy odpowiedzi. Dopiero na jednym z kolejnych spotkań (wrzesień 2022) poinformowano nas, że “większość tego terenu jest własnością PKP PLK” w związku z tym MZD nie może na nim prowadzić inwestycji. Innymi słowy, prawie dziewięć miesięcy zajęło ustalenie właściciela terenu i wyciągnięcie wniosku, że skoro miasto nie dysponuje tytułem własności do niego, to również nie może wybudować tam ciągu pieszo rowerowego.
Po otrzymaniu tej informacji od razu zasugerowaliśmy, aby cieszyńskie MZD zwróciło się do PKP PLK o podjęcie odpowiednich działań w stosunku do tego terenu. Efektem naszej inicjatywy było pismo z dnia 16.09.2022, które MZD wystosowało do PKP PLK i w którym znalazło się między innymi stwierdzenie: W związku z licznymi wnioskami mieszkańców oraz aktywistów ruchu rowerowego zwracamy się z prośbą o udzielenie informacji co do możliwości i warunków wykonania przez Gminę Cieszyn i na koszt Gminy trwałego utwardzenia tego ciągu po istniejącym śladzie na szer. ok 2,00m poprzez wykonanie nawierzchni asfaltowej lub z betonowej kostki brukowej.
Odpowiedź nadeszła dosyć szybko bo już 21.10.2022 PKP PLK wystosowało pismo do Urzędu Miejskiego w Cieszynie, w którym informuje, że możliwe jest wykonanie trwałego utwardzenia ciągu pieszo-rowerowego na działkach 20/5 oraz 20/12 (obręb 34 w Cieszynie), od ścieżki rowerowej zlokalizowanej wzdłuż ul. Rady Narodowej Księstwa Cieszyńskiego do chodnika łączącego ul. bielska z ul. Czarnych Chodnik. Jest więc zgoda, ale dalej pojawia się lista warunków, jakie powinna spełnić gmina Cieszyn. Wśród nich kluczowy jest punkt drugi, brzmiący następująco: Należy opracować projekt budowy ciągu pieszo-rowerowego i przedstawić go do uzgodnienia (…).
Dlaczego ten punkt jest tak istotny? Otóż na spotkaniu 02.11.2022, na którym zaprezentowano nam treść pisma, dowiedzieliśmy się również, że miasto Cieszyn nie dysponuje obecnie środkami na opracowanie projektu budowlanego dla tej inwestycji. Do tematu wracaliśmy jeszcze na kolejnych spotkaniach (w styczniu i lutym 2023) sugerując, żeby przynajmniej zastosować prowizoryczne rozwiązania, na przykład wysypanie całego odcinka drobnym kamieniem, co umożliwi pokonanie go suchą nogą. Niestety i takie działania podobno nie są możliwe, bo, jak usłyszeliśmy, gdyby MZD zaczęło wydatkować środki na terenie, który nie należy do gminy, takie posunięcie można by uznać za niegospodarność (!).
Jakie są więc praktyczne konsekwencje tej sytuacji? Mamy super nowoczesne przejście kolejowe za 800 tysięcy złotych, bardzo ważne dla pieszych i rowerzystów z zachodnich dzielnic Cieszyna, z którego trudno korzystać, ponieważ nie można wydać kilku tysięcy złotych na chociażby prowizoryczne udrożnienie okolicznych ścieżek. Innymi słowy, nie można wydać kilku tysięcy, żeby sensu nabrało wydanie 800 tysięcy, bo byłaby to niegospodarność.
Znamienne jest również, że po odpowiedzi udzielonej przez PKP PLK miasto Cieszyn nie podjęło już dalszej komunikacji z tą instytucją, chociażby żeby negocjować kwestię współfinansowania projektu – wszak właścicielem ponad 80% tego terenu jest właśnie kolej. Co więcej, dano nam do zrozumienia, że póki co miasto nie planuje wydatkowania pieniędzy na ten cel, bo liczy na ich pozyskanie z budżetu trasy 604. Trasy, na którą nawet nie ma jeszcze projektu, nie mówiąc już o środkach (trasa 604 ma być finansowana z KPO, z którego wypłaty, jak wiadomo, wciąż są wstrzymywane przez Komisję Europejską).
Co dalej?
W akcie desperacji, występując jako członkowie społeczni zespołu ds. polityki rowerowej, podjęliśmy jeszcze jedną samodzielną inicjatywę i zwróciliśmy się ponownie do PKP PLK z prośbą o zajęcie się sprawą. W interpelacji skierowanej dnia 24.02.2023 do zarządu spółki piszemy między innymi:
zwracamy się z prośbą o podjęcie niezwłocznych działań prowadzących do udrożnienia w/w odcinka. Wiemy, że w opisywanym temacie zwracał się do Państwa Miejski Zarząd Dróg w Cieszynie oraz że w odpowiedzi PKP PLK zaproponowało, aby gmina Cieszyn opracowała projekt budowlany tej inwestycji. Jednak z informacji, którymi dysponujemy, wynika, że gmina Cieszyn nie dysponuje obecnie środkami na opracowanie takiego projektu a tym bardziej na realizację inwestycji. Ponieważ PKP PLK jest właścicielem zdecydowanej większości opisanego odcinka (pozostaje jeszcze działka 20/4 obręb 0034 będąca własnością gminy Cieszyn, na której ma przebiegać ok. 20m brakującej ścieżki) zwracamy się z prośbą o podjęcie działań w celu zaprojektowania oraz wykonania na ww. działkach ciągu pieszo rowerowego, który zapewni połączenie ul. Czarny Chodnik z ul. Rady Narodowej Śląska Cieszyńskiego w Cieszynie.
Liczymy jednocześnie na to, że działanie to będzie realizowane we współpracy z właściwymi organami miasta Cieszyna, odpowiedzialnego za zagospodarowanie działki nr 20/4 obręb 0034.
Jednocześnie zdajemy sobie sprawę, że przygotowanie projektu budowlanego, wyłonienie wykonawcy oraz realizacja inwestycji to proces czasochłonny. Z drugiej strony opisane przejście kolejowe oraz ścieżka są potrzebne mieszkańcom Cieszyna już dziś. Dlatego równocześnie zwracamy się z prośbą o podjęcie natychmiastowych działań zaradczych, których celem będzie udrożnienie opisanego odcinka w stopniu minimalnym. Rozumiemy to działanie jako zastosowanie podsypki tłuczniowej (lub z innego materiału), która umożliwi pokonanie tego miejsca „suchą stopą”.
Czekamy na odpowiedź.
[AKTUALIZACJA 22.03.2023]
W dniu 21.03.2023 dotarła do nas odpowiedź ze strony PKP PLK S.A., w której stwierdzono między innymi:
Gmina Cieszyn wykazała wolę wykonania i poniesienia kosztów utwardzenia ciągu pieszo-rowerowego na działkach nr 20/5 obr. 34 oraz nr 20/12 obr. 34 w Cieszynie. Wskazujemy, że przedmiotowy Zakład wydał pozytywną opinię co do realizacji ww. inwestycji oraz wydał stosowne uwarunkowania. Nadmieniamy, że to na jednostce samorządu terytorialnego spoczywa obowiązek dotyczący skomunikowania publicznego podległych terenów.
Wygląda więc na to, że w tym sezonie nic się nie zmieni.
Piotr Stokłosa
[…] ścieżka rowerowa kończy się, ale można poruszać się dalej wydeptaną przez mieszkańców dziką ścieżką, która prowadzi do przejścia kolejowego. Uwaga: jeżeli ziemia jest podmokła, należy […]
[…] W rezultacie opisanej polityki nie możemy się na przykład doczekać CPR-u za Urzędem Celnym, mającego połączyć ul. Czarny Chodnik z ul. Rady Narodowej Księstwa Cieszyńskiego. Ten temat wałkujemy na spotkaniach zespołu już od kilku lat a piesi i rowerzyści zmierzający w stronę centrum od Bobrka czy Krasnej wciąż ryzykują kąpiel w błocie. […]