Po wielu latach starań niemożliwe stało się możliwe – rowerzyści mogą opuścić rynek jadąc ulicą Matejki w kierunku placu Londzina. Dzięki temu dojazd w okolice centrum przesiadkowego skróci się o ok. 900 metrów! Bo chcąc zgodnie z przepisami dotrzeć z Rynku do dworca kolejowego dotychczas trzeba było jechać kolejno ulicami Regera, Limanowskiego, Górny Rynek, Garncarska (trudne skrzyżowanie), Bobrecka (bardzo ruchliwa i krzyżująca się z równie ruchliwą Katowicką) i Hajduka.
Do niedawna kontraruch rowerowy, bo tak nazywa się możliwość poruszania się rowerem w kierunku przeciwnym do ogólnej organizacji ruchu, był możliwy tylko na ul. Głębokiej. Od 31 sierpnia, oprócz Matejki został również wprowadzony na ulicach Szersznika, Szerokiej i samym Rynku. W planach są dalsze ulice jednokierunkowe w centrum miasta. Szczególnie interesująca dla rowerzystów będzie między innymi możliwość poruszania się “pod prąd” ul. Kochanowskiego oraz możliwość skrętu w lewo z ul. Limanowskiego w ul. Regera lub Szersznika. Wszystkie opisane zmiany sprawiają i będą dalej sprawiać, że poruszanie się rowerem po śródmieściu będzie coraz wygodniejsze.
Zwracamy uwagę, że kontraruch w Śródmieściu odbywa się bez wydzielonych pasów dla rowerów (tzw. kontrapasów). Informuje o nim tylko oznakowanie pionowe. Dla wielu uczestników ruchu to nowość, dlatego kierowcy i rowerzyści – zachowajcie ostrożność i bądźcie wyrozumiali dla innych.
[…] również dostrzec kolejną dużą i pozytywną zmianę a mianowicie wprowadzanie kontraruchu rowerowego w Śródmieściu. Ponieważ jednak kontraruch de facto nie wiąże się z tworzeniem nowej infrastruktury rowerowej, […]
Jechałem wczoraj z rynku ulicą Szersznika. Skoro jest tam kontraruch rowerowy to dlaczego na skrzyżowaniu z Górnym Rynkiem od tej strony nie ma znaku odnośnie pierwszeństwa, lub jego braku dla rowerów?
Dziękujemy za informację. Pytanie zgłoszone do MZD. Należy dodać, że w tym obszarze będą jeszcze dalsze zmiany (np. kontraruch na Kochanowskiego), a więc oznakowanie będzie jeszcze zmieniane.