Z pewnością ciekawi was, co nowego w temacie trasy 604, która ma połączyć Cieszyn z Ustroniem? Od prawie czterech lat dyskutujemy o tej sprawie z władzami @Miasto Cieszyn. Omawiamy różne warianty przebiegu, kwestię połączenia z gminą Goleszów, zastanawiamy się nad rozwiązaniami technicznymi, analizujemy problemy własnościowe i środowiskowe. W międzyczasie czasie w Ustroniu i Brennej oznakowano trasę i wybudowano wiele ważnych odcinków.
Na ostatnim, majowym spotkaniu zespołu do spraw polityki rowerowej usłyszeliśmy, że miasto powoła zespół urzędników, który będzie… omawiać różne warianty przebiegu, kwestię połączenia z gminą Goleszów, zastanawiać się nad rozwiązaniami technicznymi, analizować problemy własnościowe i środowiskowe.
Trochę ręce opadają, ale może wreszcie po czterech latach bicia piany coś zacznie się dziać w temacie – wierzymy, że przed członkami zespołu zostaną postawione konkretne zadania, za które będą odpowiedzialne konkretne osoby i których realizacja będzie rozliczana zgodnie z konkretnym harmonogramem. Na marginesie, od koordynacji takich tematów i unikania rozproszenia odpowiedzialności powinien być właśnie oficer rowerowy, którego powołanie od lat postulujemy.
W sumie to jednak dobra wiadomość, bo jest szansa, że temat w końcu ruszy z miejsca, zwłaszcza biorąco pod uwagę, że budowa tras 604 i 607 to jedno z głównych haseł Cieszyńskiego Ruchu Społecznego w ostatnich wyborach samorządowych, którego przedstawiciele zarządzają obecnie naszym miastem i zarządzali nim w poprzedniej kadencji. Szkoda tylko, że dojście do powyższych wniosków trwało tak długo.
Warto wspomnieć, że na wspomnianym spotkaniu zespołu ponownie przedstawiliśmy optymalny naszym zdaniem przebieg trasy na odcinku od centrum przesiadkowego do granic z Goleszowem. Szczególnie dyskusyjna jest kwestia połączenia z naszym sąsiadem, bo władze Goleszowa od początku wytyczyć trasę wzdłuż ulicy Wielodroga. O powodach, dla których jest to złe rozwiązanie, pisaliśmy już wielokrotnie.
Optymalny proponowany przebieg trasy
Naszym zdaniem optymalna trasa powinna przebiegać następująco:
- wyjazd z ul. Hajduka przez rondo i tory kolejowe na ul. Bobreckiej,
- budowę CPRu wzdłuż Bobrówki (między torami a rzeką) i połączenie go z odcinkiem ul. Czarny Chodnik aż do skrzyżowania z ul. Brodzińskiego (z pominięciem zbyt wąskiego DDRu na ul. RNKC, który należy przekształcić w chodnik)
- wydłużenie CPR wzdłuż ul. Brodzińskiego lub włączenie do ruchu ogólnego
- ominięcie centrum handlowego Auchan wzdłuż rzeki
- przejazd ścieżką za dawnym Fachem aż do skrzyżowania z ul. Ustrońską
- jazda w ruchu ogólnym ul. Ustrońską aż do wjazdu na jej nieczynny odcinek prowadzący w stronę stawów na Gułdowach
- budowa CPRu na nieczynnym odcinku ul. Ustrońskiej.
- budowa łącznika z powyższego CPRu do skrzyżowania z ul. Mleczną, co zapewni dobre połączenie w kierunku Dębowca
- jazda w ruchu ogólnym ul. Gospodarską
- przejazd mostem (planowana budowa) na drugą stronę Bobrówki i jazda wzdłuż torów aż do ul. Górnej w Bażanowicach LUB pozostanie na prawym brzegu Bobrówki i połączenie z ul. Bażantów w Bażanowicach.
Zaznaczmy, że nie jest to wariant idealny, ale możliwy do zrealizowania biorąc pod uwagę czynniki ekonomiczne, własnościowe i środowiskowe. W najlepszym scenariuszu trasa począwszy od skrzyżowania ulic Bielskiej i Ustrońskiej aż do granic z Goleszowem powinna biec wzdłuż Bobrówki, co zresztą sugerowały wyniki audytu trasy 604, (fragment mapy na tytułowej grafice) zakończonego w roku 2022.
Piotr Stokłosa